Bardzo ładnie, ja zapozuję. Rano telefon od pani z firmy modelingowej z pomyslem kolejnym jak zapchac swiecacym gownen jej strone. Nie ma jsk sie w sobote wyspac kuwa.. Spokojny dzien jednak, obiadowa pizza, w wiekszosci odpoczynek i szukanie nowych butow i ubran na alegro. Troszke soszialu z sasiadkami zza sciany, jak zwykle jade z grubej rury, klne perfidnie, ciagle sugeruje rozne rzeczy, bez przerwy aluzje, poza tym staram sie byc oczywiscie dla nich chamski. No i znudzony. I co otrzymuje w zamian ? "Choc mi pomoz tu i tu, a i sciagnij mi czarnego labedzia i powrot kroola, prooosze.. " Po 10 mon okazalo sie se chodzilo o "King's speech" a nie trzecia czesc sagi z pierscieniem w domysle.. Ale coz zrobic, kolezanka Ao nigdy euforyczna inteligencja nie grzeszyla.. Mam nadzieje ze beatsy doktora dre ktore zakupi pan M beda zajebiste, fajnie byloby ich w domu posluchac :p tymczasem molesta i wwo w glosnikach na zmiane z club anthems 2010 by ministry of sound, duzo herbaty, myslenie o swietach. Buty w zasadzie wybrane juz, niestety nie zawsze uda sie dogodzic wszystkim zmyslom, wiec bedzie bardziej slisko ale wyglad wspanialy i cieplo jak na zimowe buty przystalo zostanie zachowane. A szczegolnie moj ukochany limonkowy kolor. Chcialbym bardzo poglaskac kota Bazyla, tesknie za nim i cala rodzina ktora go glaszcze tam w zmc.. Probuje ogarnac sprawe spotkania z pania K lacznie z pania J w okolicy swiat, tak zeby pogadac itp, trzeba trzymac kontakt z rodzina. Pozyczylem dzis zszywacz od pani Ao i zszylem miejscowke z biletem i paragonem zakupu, mysle ze to byl swietny interes - 2 zszywki za jedno dziekuje.. Jebany awans ;p jaram sie aparatem w telefonie, pierwszy raz w zyciu mam wlasny aparat... Niesamowite uczucie. Troszke mialkie tak z daleka ale dla mnie to bardzo wazny etap. Milej niedzieli, moze nie bedzie nad morzem przykro wiac az tak i padac, wtedy pewnie niektorzy poczuja sie lepiej. Bardzo teksnie, codziennie. Czasem mysle ze bez przerwy. To bardzo boli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz