poniedziałek, 12 września 2011

Bez obiadu Adamek nie ustrzeli Wladka K.

Troche przykro bywa czasem.. Nie wiem jak to nazwac, czuje jak by to byla tesknota poprostu, kurde jeden sms na dzien to poprostu malo :( cierpie.. Glupia kurwa jeszcze gratis przyjechala i zbila mi talerz najwiekszy znowu.. Mam ochote to scierwo zadusic. Mam nadzieje ze wroci do siebie niedlugo tam gdzies do tej hiszpanii i w koncu wyrucha ja w oczodol jakis narowisty byk z pampeluny.. Mysle ze ta sytuacja z talerzem nie poprawila mi dzis humoru, do tego obejrzalem w sobote jednostronna walke na nowym calkiem ladnym stadionie, co poglwbilo moj smutek.. Kurde i wracac po walce trzebabylo piechota spod stadionu az w okolice wejcherowskiej.. No ja jebie.. Szkoda ze na biskupin nie mozna bylo od razu isc.. Na szczescie trafilem na nocny. Cierpie nadal bo mam kompletny brak kontaktu z jedyna sensowna dziewczyna na swiecie.. No co zrobic, ma full rodzinki, ale zeby wybywac wieczorem na koncert pectusa.. No to juz jest czysty masochizm, chyba ze spotyka sie z kims i nic mi nie mowi, to by bylo naprawde przejebane.. Bardzo mi szkoda ze nie jest zawsze szczera ze mna, moze to sie zmieni i ja poprostu troche wariuje bo jej nie ma i mi jej bardzo brak, chcialbym z nia zjesc kolacje w milym miejscu i pospacerowac dlugo po miescie.. No i dac jej buziaka w ucho jak mi sie kiedys z rozpedu trafilo, pewnie to pamietala ale nie dala po sobie poznac heh, tymczasem jutro w pracy bedzie ostry zapierdol, horoskop twierdzi ze bede karal i dam rade ze wszystkim, no zobaczymy. Musimy kupic bilety na ko certy poki sa tansze, submotion w firleju, borgore, no i dubfx dla niej.. Ha no i mam kurtke.. Do tego fajne spodnie w croppie, czarne do czarnego, brakuje tylko przymrozkow zebym mogl w tym komplecie chodzic, spodnie poza tym musze skrocic o dobre 10 cm no ale niestety albo 36/34 albo nic.. Mysle ze musze byc bardziej delikatny, czasem sie narzucam troche za bardzo i potem mysle ze ona nie jest zachwycona, no i koniec z gadaniem o bylej.. Bo to na stowe ja wnerwia, mnie by tez wnerwialo.. Jutro musze wstapic do krawcowej na grunwald i wiesiek pisknac musi a potem silka bez trenerki heh, no moze bedzie fajnie, chcialbym miec mozliwosc pokazania tak na wskros czasem komus co czuje i mysle zeby ta osoba byla mnie pewna tak w 110%.. Heh z rzeczy smiesznych, byla zablokowala widocznosc jej tablicy dla mnie, nie wiem czy w zwiazku z fakfem paru lubie to dodanych przez moja aktualna znajoma czy dlatdgo ze nie dziekowalem jej za urodzinowego smsa ktory pprayszedl ok 21 w trakcie naszej wspolnej kolacji w 77sushi.. Jakos mnie wtedy jebalo co mi zyczy, szczerze po tym wszystkim dalej mnie jebie, dziene tylko ze tak sie nagle zaczela zachowywac, moze ma kogos sama i nie chce sie pokazac, och smialbym sie w glos gdyby byl to jeden z jej wspanialych kolegow do ktorych mialem z awsze wonty.. Heh, leje na to, mam wsparcie w zajebistej osobie ktora mnie rozumie i wie jak sie czuje wiec jesli byla sobie taka ktora po 3 latach nagle nie widzi sensu to znaczy ze nie jest normalna poprostu, teraz bardzo zaluje ze dalem sie nabrac w tak glupi sposob. Mam nadzieje ze ktos jej tak kiedys zlamie serce jak ona mi, wtedy zrozumie co stracila i ze byl ktos kto byl swego czasu gotow za nia oddac zycie. Chyba jedyny taki w jej calej historii wszystkich zwiazkow. No coz. Tymczasem moze jutro dostane milego esa rano, krotki sen bedzie bo jjz bardzo pozno no ale coz.. Obejrzalem film "bridesmaids" no i troche szczerego smiacia bylo, dialogi szczegolnie na poczatku nie zawiodly, poYtywny film, fajna nieoklepana obsada, na sciagniecie w hd i obejrzenie z kims milym wieczorkiem ten film jest naprawde git.. Milego poniedzialku wszystkim i sobie samemu zycze. Branoc ;)


- Posted using BlogPress from my iPhone

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz